Piękny, soczyście zielony trawnik jest marzeniem każdego, kto posiada przydomowy ogródek. Powszechnie wiadomo jednak, że zadbany trawnik wymaga sporo pracy, poświęcenia wolnego czasu i pieniędzy. Konieczne jest regularne przycinanie trawy, jej odchwaszczanie i nawożenie. Z tego powodu wiele osób zastanawia się nad wyborem sztucznego trawnika – czy może być on lepszym rozwiązaniem niż naturalna murawa?
Tradycyjny, zielony trawnik chyba każdemu kojarzy się z prawdziwą trawą. Ogród ma na celu zbliżenie nas do natury, dlatego też sztuczna trawa nie do końca pasuje do tej koncepcji. Naturalny trawnik jest dedykowany dla osób, które lubią zapach skoszonej trawy, a także nie przeszkadzają im prace w ogrodzie. Właściciele psów i kotów chyba nie wyobrażają sobie, by ich pupile zażywały codziennej dawki ruchu na pięknie wyglądającym, aczkolwiek sztucznym trawniku. Obecnie wcale nie trzeba czekać długich miesięcy na to, by posiadać wokół domu soczyście zieloną darń – wystarczy skorzystać z trawy w rolce, którą rozkłada się na przygotowanej wcześniej ziemi.
Oczywiście naturalny trawnik ma też wiele wad – zanim będzie gęsty i soczyście zielony, muszą minąć długie miesiące od siewu. W tym czasie wymagana jest pielęgnacja – podlewanie, odchwaszczanie i nawożenie trawy, co pochłania spore koszty. Wbrew pozorom, naturalny trawnik wcale nie jest tani, a każdego roku określone zabiegi pielęgnacyjne należy powtarzać. Naturalna darń wymaga regularnego koszenia i miejsca na kompostowanie skoszonej trawy. Dodatkowo przez kilka dni po koszeniu, cały dom jest zabrudzony kawałkami trawy.
Sztuczne trawniki mają sporą ilość zwolenników – dla postronnego obserwatora wyglądają jak prawdziwe, a jednak nie wymagają regularnej pielęgnacji. Takiego trawnika nie trzeba podlewać i nawozić – można go „odświeżyć” dmuchawą. Jest to dobre rozwiązanie dla miejsc, w których prawdziwa trawa nigdy nie urośnie – np. w miejscach odciętych od naturalnych opadów. Użytkownicy sztucznych trawników nie mają również problemów z koszeniem czy ubłoceniem obuwia w czasie opadów deszczu.
Sztuczny trawnik jest stosunkowo drogi, a jednocześnie efekt wizualny zależy od tego, jak solidną darń wybierzemy. Sztuczna trawa nie daje takiego poczucia ciepła i bliskości z naturą jak w przypadku zwykłej trawy. Sztuczna trawa wykonana z tworzywa sztucznego mocno nagrzewa się w upalne dni, dlatego ciężko jest stąpać po niej bosymi stopami. Nie jest to rozwiązanie przyjazne dla środowiska – proces produkcji sztucznej trawy powoduje emisję dużej dawki dwutlenku węgla, a rozłożenie darni z rolek w pewien sposób zaburza naturalną gospodarkę fauny i flory ogrodu.
Artykuł powstał przy współpracy z naszogrodniczy.pl